Pierwsza 50 - tka w sezonie, Leszczyny, Książenice, Ochojec, Zalew, Kotwica, Kozie Góry, Maliga, Boguszowskie Stawy, Jankowice, Radziejów. w sumie Od placu do placu równiusienkie 60 km. *Smart Samy objechały na suchym asfalcie (!), przednie koło przy skręcie, chyba rzeczywiście za ostro jeżdżę...
Popielów Lokalna > Majówkowy spot > Studzienka zjazdem przez Las i na spot dla Krosowców, (test hamulców przy stromiźnie :D działają świetnie, (czuć też że Nevegale lepsze niż Smart Samy ;) ) Potem przez Chwałowice do domu przez Gęsi Rynek ;)
Silny wiatr ponad 10 m/s, dużo więcej wysiłku trzeba było włożyć, Chrzest Schwalbe Smart Samów, asfalt - bdb, las umiarkowane zwroty, duza prędkość - bdb, ostre zwroty w terenie - dostateczne, może trafiłem na jakiś piach ale przy ostrzejszym zakręcie przednie koło wpadło w poślizg, ledwo co zasekurowałem się nogą bo byłoby ciekawie:P, zaskoczyły mnie, muszę bardziej uważać, Kendy Nevegal :*, ale opory toczenia, przy nabiciu obu na 3,1 bardzo przyzwoite ;) Polecam jako opony uniwersalne ;).
Trasa na lajcie przez Jankowice Ukośna, > Michałkowice > Chwałowice Las > do Tunelu i dalej przez Boguszowskie stawy, i po lesie niedaleko wysypiska i obok piaskowni, niedaleko spotu z grzybami, dalej przez las aż do Ścieżek w Lesie Maliga, do babci zatankować i do domu. Przednia guma Kenda Nevegal Stick-e(fenomenalna pod każdym względem, 3,2 atm), Tylnia Rubena Triton, rzedkie klocki, ale bardzo bardzo szybko się zużywa, daje rade póki co ale czas na zmianę bo już zaczyna łysieć.